Co zyskam?

fot. Basalte

Czy warto zainwestować w inteligentny dom? Każdy musi odpowiedzieć sobie na to pytanie indywidualnie. Korzyści płynące z inwestycji są różne, tak samo jak różne są potrzeby mieszkańców. Poniższe korzyści odnoszą się do otwartego systemu KNX i nie są tożsame z innymi systemami „inteligentnymi”.

fot. Berker

Wygodę, bezpieczeństwo i oszczędności. Te trzy hasła pojawiają się na większości stron dotyczących inteligentnego domu. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że ciekawa aranżacja wnętrza czy wysokiej jakości materiały to nie wszystko. Wymagania nasze i naszych domowników stale rosną. Powoli mijają czasy, kiedy to aby obejrzeć film należało przygasić światła, zamknąc rolety, ustawić odpowiednią temperaturę i dopiero zasiąść do oglądania filmu. Teraz wystarczy naciśnięcie jednego przycisku, a system zrobi wszyskto za nas. A co jeśli zadzwoni domofon? To także nie problem, możesz podejrzeć kto stoi przed Twoją furtką nie ruszając się z kanapy – na ekranie Twojego TV.

Spieszysz się rano do pracy? Wystarczy, że zamkniesz drzwi, system sam załączy alarm, wyłączy wszystkie światła, zasunie rolety i ustawi niższą temperaturę w całym domu.  Podczas nieobecności nie musisz się martwić o wyciek wody czy pożar, Twój dom sam podejmie odpowiednie działania powiadamiając Cie e-mailem lub sms o zaistniałej sytuacji.

Wracasz zmęczony po ciężkim dniu pracy. Twój dom wita Cię już na ulicy. Wystarczy, że „migniesz” światłami drogowymi samochodu, a otworzy się brama wjazdowa i zapalą światła na podjeździe. Zapal światła szybko dwa razy, a otworzysz swoją bramę garażu, druga połowa zostanie zamknieta i będzie czekać, na mignięcie światłami z Twojego drugiego samochodu.  Wchodząc do domu klikasz jeden guzik, który sprawia, że zapalą się odpowiednie światła (na odpowiedni poziom jasności, żeby nie razić), rolety ustawią się w odpowiedniej pozycji, a telewizor włączy się na ulubiony kanał.
Wieczorem możesz śmiało iść spać. System czuwa nad Twoim bezpieczeństwem.  Zawsze też możesz skorzystać z toalety, po wykryciu Twojego ruchu światło zapali się delikatnie wskazując drogę, a przy tym nie oślepiając.

fot. Controltronic

Co jednak się stanie, gdy wyjedziemy na urlop? Tutaj mamy niespodziankę dla „amatora cudzej własności”. Jest to symulacja obecności. Dom zachowuje się tak jak podczas Twojej obecności. Jeśli jednak zdarzy się nieproszony gość połączenie z alarmem zawiadomi Ciebie i odpowiednie służby o próbie włamania, ale także zapali wszystkie światła w domu płosząc tym samym intruza.

fot. Berker

Bezpieczeństwo to także odpowiednia budowa systemu. Nie ma jednostki centralnej, której uszkodzenie powoduję unieruchomienie całego domu. Każde z urządzeń jest niezależne więc awaria jednego nie powoduje paraliżu całego domu. Jednak awaryjność urządzeń KNX to ostatnia sprawa o jaką się musisz martwić. Z danych producentów urządzeń wynika, że awarii ulega tylko niewielki odsetek urządzeń, a znacząca część awarii spowodowana jest złym doborem urządzenia do zadania jakie ma wykonywać.

Większość włączników pracuje na bepiecznym napięciu 24V, więc w tym miejscu nie istnieje zagrożenie porażenia prądem elektrycznym , nawet pod prysznicem. Ale co z gniazdkami, które szególnie upodobali sobie „Mali Elektrycy”? Tutaj też nie ma problemu, system można tak skonfigurowac, żeby odłączał wybrane obwody gniazd i załączał tylko w wybranych sytuacjach.